Święty Mikołaj jest chyba jedynym takim świętym, który potrafi znaleźć się w wielu miejscach równocześnie. Wszystko po to by wywołać szeroki uśmiech na twarzach wyczekujących go dzieci. Ten wesoły, starszy pan, z siwą brodą i swoim charakterystycznym, czerwonym kubraczkiem, nie zapomniał o dzieciach z Gminy Koszęcin. W tym roku najgrzeczniejsze maluchy mogły go spotkać aż w trzech miejscowościach. 6 grudnia duzi i mali szczęśliwcy z Koszęcina mogli się na niego natknąć po spektaklu „Złota Kaczka” w Domu Kultury. Święty Mikołaj czekał na nich z workiem pełnym słodyczy. Każdy uczestnik spektaklu załapał się na coś smacznego. Tego samego dnia nasz Święty nawiedził dzieci zebrane w rusinowickim Domu Spotkań Wiejskich. Wraz z asystującym mu Aniołkiem zabawiali tłum zebranych tam maluchów. Były tańce i zabawy, a każde dziecko chciało być jak najbliżej Świętego. Jako że, wszystkie maluchy były w tym roku bardzo grzecznie, zostały obsypane rozmaitymi smakołykami. Następnego dnia Święty Mikołaj zrobił sobie przerwę. Dzieci ze Strzebinia myślały, że o nich zapomniał, jednak bardzo się myliły. 8 grudnia w strzebińskim Domu Kultury, na spektaklu „Zajęcza chatka” zebrały się prawdziwe tłumy. Interakcja z występującymi aktorami tak rozbawiła dzieci, że niemal zapomniały o mikołajkach. Jak się okazało Święty Mikołaj był wśród nich, a w nagrodę za cierpliwość, każdy dostał od niego sporą paczuszkę wypełniona prezentami. Organizacja tegorocznych Mikołajek nie byłaby możliwa bez życzliwości i wsparcia Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, za co bardzo dziękujemy! (KI)
