"Spalonka" skreślona

Czytanie treści strony dostępne.
Nastąpił długo oczekiwany przełom w sprawie spalonego budynku przy ul. Powstańców Śląskich 1 w Koszęcinie. Decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dniem 10 lutego br. budynek dawnej oficyny pałacowej Koszęcinie (tzw. \"spalonka\") został skreślony z rejestru zabytków. To bardzo dobra wiadomość zarówno dla właściciela obiektu, który wraz z decyzją otrzymał zielone światło dla rozbiórki i ewentualnej rekonstrukcji budynku, jak i dla lokalnych władz oraz mieszkańców, ponieważ spalony budynek nie tylko szpeci otoczenie, ale także zagraża przechodniom i pojazdom wyjeżdżającym z ul. Zamkowej. W kwestii skreślenia z listy zabytków rzeczonego obiektu miało miejsce wiele interwencji ze strony władz Gminy Koszęcin oraz Dyrekcji Zespołu Pieśni i Tańca \"Śląsk\" z siedzibą w kompleksie pałacowo-parkowym na którego terenie ulokowana jest \"spalonka\". Sprawa została nagłośniona tak, że w ubiegłym roku do interwencji włączyły się również władze województwa. Jesienią zeszłego roku, podczas spotkania wójta Gminy Koszęcin Grzegorza Ziaja, dyrektora ZPiT \"Śląsk\" Zbigniewa Cierniaka i wicemarszałka Województwa Śląskiego Stanisława Dąbrowa z Generalnym Konserwatorem Zabytków Piotrem Żuchowskim doszło do przełomu w sprawie. Sam Generalny Konserwator Zabytków miał nikłą przyjemność osobiście przekonać się o stanie \"zabytku\" podczas zeszłorocznego \"Cietrzewiska\". Chociaż interwencji było wiele, dopiero ta u najwyższego szczebla władzy przyniosła zamierzony skutek. Uprzednie próby załatwienia tej kwestii najczęściej kończyły sie fiaskiem. Skreślenie z rejestru zabytków budynku dawnej oficyny pałacowej, było już przedmiotem postępowania administracyjnego w rok po feralnym pożarze, w którym obiekt uległ nieodwracalnemu zniszczeniu. Niestety postępowanie zakończono we wrześniu 2007 roku decyzją odmowną. W końcu szczęśliwie, zgodnie z decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 10 lutego 2015 roku, budynek został skreślony z listy zabytków, co umożliwia właścicielowi, panu Tomaszowi Bonk, likwidację i ewentualną rekonstrukcję budynku. Od decyzji tej nie przysługuje odwołanie. Nie zmienia to faktu, że działka w której obrębie leży obiekt, znajduje się w granicach ochrony konserwatorskiej, w związku z czym wojewódzki konserwator zabytków nadal posiada kompetencje do określenie m.in. lokalizacji, skali i formy ewentualnie wznoszonego nowego obiektu budowlanego.

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

×
Skróty klawiszowe

Skróty klawiszowe